Rysunek Andrzeja Mleczki
Po blasku fleszy nonkonformista13 wraca do swojej mrocznej pieczary.
Idąc za przykładem swoich blogowych koleżanek i kolegów powinienem opisać swoje
wrażenia z samej Gali konkursu Blog Roku 2011... podziękować, pogratulować,
przeprosić i obiecać triumf za rok. Jak na nonkonformistę przystało wyłamię się
i zwieńczę to wydarzenie milczeniem. Żadna moja refleksja nie odda bowiem
mojego wzruszenia oraz dumy, że znalazłem się wśród elity polskiej blogosfery.
Pomimo przegranej w walce o nagrodę główną zmian na blogu nie będzie.
Nonkonformista13 nadal czuje się zobowiązany straszyć czytelników ubogą
kolorystką, pokrętnymi tytułami samych postów i rysunkami będącymi w większości
własnością Pana Andrzeja Mleczki. Niewielkie urozmaicenia, którym daleko.
Przez ten przydługawy wstęp decyduję się nie rozpoczynać wątku, który
zamierzałem poruszyć. Pani Minister Joanna Mucha mogłaby poczuć się bowiem
nienależycie doceniona i zepchnięta na drugi plan. Ale jak to mówią: "co
się odwlecze to nie uciecze"... a może materiału przybędzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz