niedziela, 18 marca 2012

MODLITWA SMOLEŃSKA...



Przyjmij modlitwę za Ojczyzny mękę...
Za naszych Rządców, co wówczas – o świcie
Śmieli się w kułak, bo to nie ich życie
Zgasło w Smoleńsku. Komu to na rękę?
Wybacz nam Chryste!

Wylewał Rządca łzy krokodyle;
W objęciach, Polski – nieprzyjaciela...
Stara historia ciągle się powiela!
Dlaczego Boże, znowu ofiar tyle?
Wybacz nam Chryste!

Gorycz tragedii, dopełniono kłamstwem:
Orzekli wspólnie, to Poległych wina!
Na obcej ziemi, w lasku pod Katyniem,
Wzrosła pogarda, granicząca z chamstwem!
Wybacz nam Chryste!

Na ciężarówce, Pan Prezydent leży!
A na nim Inni, jak worki kartofli.
Dzicz Nimi rzuca, jak pamiętnej wiosny,
Wrzucano w doły ubitych Rycerzy!
Wybacz nam Chryste!

Oddano ciała. Inaczej –“Nie nada”!
W podwójnych trumnach i zalakowane!
By przed pochówkiem nie były sprawdzane!
Rodzinom, wiele faktów się nie zgadza!
Wybacz nam Chryste!

Dlaczego dzisiaj, w trzy lat po tragedii
Zabrakło woli, hołdu dla Katynia!
Nikt nie dochodzi jaka jest przyczyna...
Czy może nowej, zalążek komedii?
Wybacz nam Chryste!

Wybacz nam Panie! Tracimy Ojczyznę!
Tracimy wiarę... Każdy z nas jest winien!
Honor legł w gruzy, w lasku pod Katyniem!
Zostały kłamstwa i diabła śmiech pusty!
Wybacz nam Chryste!


Źródło: www.fronda.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz